Po ponad 3 tygodniach przerwy, w sobotę, 7 listopada wróciliśmy do rywalizacji w II lidze kobiet. Niestety, powrót na ligowe parkiety nie był dla nas udany. W wyjazdowym meczu przegraliśmy z UKS Sokołem 43 AZS AWF SMS Katowice 0:3 (18:25, 18:25, 10:25).
Mecz rozegraliśmy w mocno eksperymentalnym składzie. Zabrakło na boisku naszej podstawowej atakującej, Mai Malczewskiej, prawdziwy „chrzest bojowy” przeszła młodziczka Paulina Fister, która zadebiutowała na pozycji libero, a część bardziej doświadczonych dziewcząt musiała wrócić do gry z marszu, bez treningów, prosto po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej chorobami.
W Katowicach wystąpiliśmy w składzie: Natalia Ślażyńska, Ada Domańska, Karolina Rejmończyk, Karolina Kulczyńska, Dominika Skoneczna, Wiktoria Kubryn, Paulina Fister (libero) oraz Oliwia Kubryn, Martyna Bulzacka i Hania Puchała.
Po meczu wiedzieliśmy, że dziewczęta potrzebują nieco czasu na powrót do pełnej dyspozycji, ale wiedzieliśmy też, że czas będzie działał na naszą korzyść.
Przełamanie przyszło już w kolejnym ligowym meczu. Nasze siatkarki w dobrym stylu, po ponad miesięcznej przerwie powróciły do hali powiatowej przy Warszawskiej 13, gdzie w minioną sobotę pokonały NTSK Nysa 3:0 (25:20, 25:20, 25:22).
Wielkie brawa należą się dla całego zespołu, który wystąpił w składzie: Natalia Ślażyńska (kapitan), Dominika Skoneczna, Karolina Rejmończyk, Maja Malczewska, Ada Domańska, Wiktoria Kubryn, Paulina Fister (libero) oraz Oliwia Kubryn, a także Kamila Rozwalak, Martyna Bulzacka, Karolina Kulczyńska i Hania Puchała. Zespół wspierała też kontuzjowana Daria Kaczmarek.
Kolejny mecz II ligi kobiet czeka nas w niedzielę, 22 listopada. Na wyjeździe zagramy z naszymi lokalnymi rywalkami i jednymi z faworytek do zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach – Libero VIP Gwarant Aleksandrów Łódzki. Spotkanie rozpocznie się o 16:00.